Był członkiem i jednym z najaktywniejszych działaczy Powszechnego Żydowskiego Związku Robotniczego (pot. Bundu), adwokatem, który przed II wojną światową wielokrotnie bronił członków organizacji socjalistycznych. Podczas II wojny światowej działał w Radzie Pomocy Żydom „Żegota”, a od sierpnia 1944 r. do stycznia 1945 r. był jej trzecim i ostatnim przewodniczącym.
Leon Feiner (Fajner) studiował prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim. Już w okresie studenckim angażował się politycznie – początkowo działał w Polskiej Partii Socjalno-Demokratycznej Galicji i Śląska Cieszyńskiego, potem współtworzył Żydowską Partię Socjalno-Demokratyczną. W tym czasie był również redaktorem organu tego stronnictwa „Der Socjaldemokrat” i tygodnika „Nowe Życie”.
Przed II wojną światową Feiner angażował się również w rozwój kultury i sportu żydowskiego. Był prezesem Żydowskiego Klubu Sportowego „Jutrzenka” w Krakowie, współtworzył Towarzystwo „Krakowski Teatr Żydowski”. W 1939 r. za działalność socjalistyczną trafił do obozu w Berezie Kartuskiej.
Działalność w żydowskim ruchu oporu
W pierwszych tygodniach września 1939 r. znalazł się w radzieckiej strefie okupacyjnej. Podczas próby przekroczenia granicy litewskiej został aresztowany przez NKWD i osadzony w więzieniu w Lidzie. Po inwazji III Rzeszy na ZSRR w czerwcu 1941 r., w okresie wycofywania się Sowietów z miasta, udało mu się zbiec z więzienia. Przyjechał do Warszawy, gdzie zamieszkał po tzw. aryjskiej stronie miasta. Od razu włączył się w prace konspiracyjnego Bundu i zaangażował w żydowski ruch oporu.
W sierpniu 1942 r. zwrócił się do Henryka Wolińskiego – szefa Referatu Żydowskiego w Biurze Informacji i Propagandy Armii Krajowej z prośbą o wysłanie depeszy informującej o sytuacji polskich Żydów do Szmula Zygelbojma – przedstawiciela Bundu w Radzie Narodowej RP. Została ona opublikowana 2 października 1942 roku. Od tego czasu Feiner pod pseudonimem „Berezowski” przekazywał raporty o sytuacji getta warszawskiego, które trafiały do polskiego rządu emigracyjnego.
Apel do Świata o pomoc dla Żydów podczas Zagłady
W październiku 1942 r. spotkał się on również z Janem Karskim. Apelował wówczas:
„Chcielibyśmy, aby pan powiedział rządowi polskiemu i rządom Sprzymierzonym oraz wielkim przywódcom alianckim, że jesteśmy bezsilni w obliczu zbrodni niemieckich. Nie możemy bronić się sami, a nikt inny w Polsce nie może nas obronić.
Władze polski podziemnej mogą uratować część spośród nas, ale nie mogą uratować masy. Niemcy nie próbują zrobić z nas niewolników, jak to robią z innymi narodami; my jesteśmy systematycznie mordowani.
Cały nasz naród będzie zniszczony. Nieliczni mogą być prawdopodobnie uratowani, ale los trzech milionów Żydów jest przesądzony. Temu nie zapobiegnie żadna siła w Polsce, ani polskie ani żydowskie podziemie.
Odpowiedzialność za to złóż pan na barki Sprzymierzonych. Nie dopuść pan do tego, by ktoś z przywódców zjednoczonych narodów mógł powiedzieć, iż nie wiedział, iż pomoc może być udzielana tylko z zewnątrz […].
Powiedz pan przywódcom żydowskim, że nie jest czas na uprawianie polityki czy taktyki. Powiedz im, że ziemię trzeba wstrząsnąć od posad, że świat trzeba obudzić. Może wtedy się przebudzi, zrozumie i przejrzy”.
W swoich raportach i listach domagał się od polskiego rządu wezwania społeczeństwa polskiego do wszechstronnej pomocy Żydom – wydatnej pomocy materialnej dla pozostałych przy życiu, wydania broni, karania szmalcowników, postulował silniejszą reakcję na to, co dzieje się w gettach.
Działalność w Radzie Pomocy Żydom „Żegota”
Feiner brał udział w rozmowach z Delegaturą Rządu RP w sprawie powołania nowej organizacji w miejsce Tymczasowego Komitetu Pomocy Żydom. Po powstaniu Rady Pomocy Żydom „Żegota” w grudniu 1942 r. został jej wiceprzewodniczącym i reprezentował w niej Bund pod pseudonimem „Mikołaj” lub „Lasocki”.
Był przedstawicielem Komisji Koordynacyjnej założonej w nocy z 1 na 2 grudnia 1942 r. w wyniku porozumienia zawartego między Żydowskim Komitetem Narodowym a Bundem. W styczniu 1943 r. został przewodniczącym podziemnego Komitetu Centralnego Bundu.
Władysław Bartoszewski tak wspominał Feinera:
„Doskonałe kontakty z Komendą Główną AK, Delegaturą, PPS-WRN [Polska Partia Socjalistyczna – Wolność, Równość, Niepodległość – red.], a także z lewicą socjalistyczną miał dr Leon Feiner, autor jednego z najnowocześniejszych raportów żydowskiego podziemia do rządu w Londynie. Przed wojną był znanym, dobrze prosperującym adwokatem w Krakowie. Osadzono go w Berezie, na podstawie fałszywych oskarżeń o komunizm, być może dlatego jednym z jego okupacyjnych pseudonimów było »Berezowski«. Niewątpliwie lewicowiec. Na pewno nie był komunistą. Człowiek o dużym doświadczeniu społecznym, wielkiej inteligencji i poczuciu humoru. Wyglądał jak starszy szlagon, siwa czupryna, siwe wąsy, prowincjonalny szlachcic, który przybył do miasta, jak ze sztuk Michała Bałuckiego czy Józefa Blizińskiego”.
Ukrywanie żydów po tzw. aryjskiej stronie miasta
Przez pewien czas Feiner ukrywał się u aktora Aleksandra Zelwerowicza. Po upadku powstania w getcie warszawskim (maj 1943 r.) starał się pomoc tym, którzy dostali się do obozów pracy przymusowej. Od sierpnia 1944 r. pełnił obowiązki przewodniczącego „Żegoty”. W okresie powstania warszawskiego, aż do zakończenia działań wojennych, ukrywał się wraz z innymi działaczami Bundu i AK w mieszkaniu Eugenii Wąsowskiej-Leszczyńskiej.
Leon Feiner zmarł 22 lutego 1945 r. w Lublinie na chorobę nowotworową. Został pochowany na cmentarzu żydowskim przy ul. Okopowej w Warszawie.