Przed wojną Bronisława i Stefan Ryniewiczowie mieszkali w Siennicy, wsi położonej w pobliżu Mińska Mazowieckiego. Prowadzili tam sklep spożywczy. Mieli pięcioro dzieci.
Dom Ryniewiczów spłonął na samym początku wojny. Cała rodzina przeniosła się do budyneczku gospodarczego na granicy Świdra i Otwocka, przy ulicy Słowackiego, obecnie Kołłątaja 15. Ich nowe lokum składało się z pokoju i kuchni, trzecia, niewykończona izba służyła jako chlew.
19 sierpnia 1942 roku Niemcy zaczęli likwidację getta w Otwocku. Pinkusowi Messingowi i Racheli Klejzman udało się zbiec. W październiku Pinkus zjawił się u mieszkających nieopodal getta Ryniewiczów, prosząc o schronienie dla siebie i Racheli. Znał rodzinę, ponieważ wcześniej razem szmuglowali mięso do getta warszawskiego.
Bronisława i Stefan zgodzili się ukryć uciekinierów. Para spędziła 22 miesiące w specjalnej piwniczce wykopanej przez Ryniewicza. Kryjówkę opisuje jego najstarsza córka – Danuta: „Wejścia do piwnicy nie było, był tylko otwór o średnicy około trzydzieści centymetrów, przez który podawało się jedzenie i odbierało nieczystości". Pinkus i Rachela praktycznie nie opuszczali tego otworu w ziemi, przebywali w schronie aż do wyzwolenia.
Oboje przeżyli wojnę i wyjechali z Polski, osiedlili się w USA.