Sara Reis i jej rodzina wydostali się z getta w Łącznej dzięki Klementynie Marcinek, szwagierce Franciszka Cygana. Poszła do getta ostrzec ich przed zbliżającą się likwidacją. Ukryli się u rodziny Marciniaków. Jednak ich dom nie okazał się bezpiecznym miejscem – polska rodzina została zdekonspirowana i wraz ze swoimi podopiecznymi wymordowana przez Niemców. Sarze udało się uciec. Jeszcze przed wojną znała się z rodziną Cyganów z lubelskiego Abramowa, dlatego to właśnie do nich udała się po pomoc.
Polacy byli przerażeni wizją ukrywania Żydówki w swoim domu, ale po namyśle zdecydowali się pomóc Sarze. Spędziła u nich 8 miesięcy przedstawiana jako krewna rodziny, która przyjechała zaopiekować się matką Edwarda. Było to o tyle autentyczne, że pani Janina rzeczywiście była w owym czasie chora.
„Bałem się. – wspominał po latach Edward - Jak się latało z chłopakami, szło się do szkoły, to ciężko było. Już sama świadomość, że trzeba trzymać język za zębami [dla] takiego chłopaka to był ogromny wysiłek. Mogę powiedzieć, że przez te 8 miesięcy w kółko się bałem. Taka była prawda”.
Być może Sara ukrywałaby się u Cyganiewiczów jeszcze dłużej, gdyby ojca Edwarda nie wydali koledzy z pracy. Na całe szczęście donos trafił najpierw do granatowej policji, której funkcjonariusz co prawda chciał zamordować Sarę, jednak ugiął się pod szantażem Edwarda, który zagroził mu, że jeśli jemu lub Żydówce stanie się krzywda, ludzie z konspiracji zabiją go. W zamian za przymknięcie oczu Franciszek Cygan zobowiązał się do odprawienia Żydówki ze swojego domu.
W niedługim czasie postarał się o odpowiednie dokumenty i zaopatrzywszy w nie Sarę skierował ją do Warszawy, do swojej znajomej – Kazimiery Zięby, która pomogła jej się ukrywać na Pradze, dzielnicy leżącej po prawej stronie Wisły. Sara doczekała tam wkroczenia Rosjan we wrześniu 1944 r. Po wojnie wyjechała z Polski, ale utrzymywała kontakt Edwardem i jego rodziną.
Opracowano na podstawie relacji pochodzącej ze zbiorów Ośrodka Brama Grodzka – Teatr NN w Lublinie, zarejestrowanej w ramach projektu „ Światła w ciemności – Sprawiedliwi wśród Narodów Świata”