Maria Kos jeszcze w latach gimnazjalnych zaprzyjaźniła się z Małgosią Korngold. Po utworzeniu częstochowskiego getta Maria wielokrotnie przynosiła rodzinie przyjaciółki zakupy z „aryjskiej” części miasta. Pewnego dnia na podwórku przed domem państwa Kosów zjawiła się Małgosia wraz ze swą młodszą siostrą, Janką. Zakładano, że dziewczęta pozostaną u Marii jedynie tymczasowo.
Początkowo Małgosia i Janka mieszkały w domu. Po dwóch tygodniach, gdy ogłoszono, że za ukrywanie Żydów grozi kara śmierci, siostry zaczęły ukrywać się na zmianę na strychu i w piwnicy.
Poczucie zagrożenia, zwłaszcza ze strony potencjalnych denuncjatorów, sprawiło że Maria przeniosła swe koleżanki do domu ciotki. W tym czasie ktoś z organizacji żydowskiej zdobył dla nich aryjskie papiery. Dzięki tym dokumentom Małgosia i Janka mogły wyjechać na roboty do Niemiec. Siostry przeżyły wojnę, nie zdecydowały się jednak na powrót do Polski. Osiedliły się w Europie Zachodniej. Małgosia do dziś kontaktuje się z Marią.