Maria i Kazimierz Bodaszewscy mieszkali we wsi Honoratówka pod Rohatyniem, w dawnym województwie stanisławowskim. W czerwcu roku 1943 ukryli oni w swoim gospodarstwie rodzinę Wohlów: Bertę, Hermana i Morrisa, brata Hermana, uciekinierów z rohatyńskiego getta.
Większość Żydów z Rohatynia Niemcy zgładzili w czerwcu 1942 roku, mordując około 2 tysięcy osób na pobliskim wzgórzu, gdzie wcześniej kazali robotnikom żydowskim wykopać ogromny rów. W getcie pozostało około tysiąca Żydów, wśród nich Wohlowie. Przebywali oni tam aż do czerwca następnego roku, kiedy to Niemcy ostatecznie getto wysiedlili. Berta, Herman i Morris uciekli przed akcją.
Kryjówka w obejściu i lesie
Bodaszewscy przyjęli ich do siebie, ukryli i dbali o podstawowe potrzeby. Kiedy przebywanie Żydów w obejściu stało się zbyt niebezpieczne, Kazimierz urządził dla nich kryjówkę w lesie i zaopatrywał ukrywających się w niezbędne do życia środki. Bodaszewscy opiekowali się Wohlami do czasu, gdy w sierpniu 1944 roku zostali przesiedleni przez Niemców do miejscowości Zręcin.
Gutman podaje, że w opiekę nad przebywającymi w lesie Żydami zaangażował się także inny mieszkaniec wsi, Antoni Malinowski. Pomagał on przy budowie kryjówki, dzielił się z uciekinierami żywnością, ostrzegał przed niebezpieczeństwami.
Uhonorownie rodziny Bodaszewskich
Berta, Herman i Morris przeżyli i po wojnie wyemigrowali do USA, pozostając w kontakcie z byłymi opiekunami.
27 stycznia 1986 r. Instytut Yad Vashem uhonorował Marię i Kazimierza Bodaszewskich tytułem Sprawiedliwych wśród Narodów Świata.